Po 5 dniach akcji gaśniczej prowadzonej przez kilkuset strażaków i żołnierzy pożar udało się opanować. Dziękujemy !
Pożar miał charakter powierzchowny, najprawdopodobniej na zdecydowanej większości obszaru objetego pożarem, nie uległ zapaleniu torf. Nie widać już ognia ani dymu nad pogorzeliskiem. Obszar pogorzeliska jest monitorowany, z użyciem drona z kamerą termowizyjną. Dogaszane są zarzewia pożaru wykryte przy tej pomocy. Niewielkie ogniska pożaru dogaszają też na własną rękę mieszkańcy (informacja od A. Zbyryt na FB).
Informacja z Biebrzańskiego Parku Narodowego o akcji gaszenia pożaru na dzień 25.04. 2020 r. godz. 09:00:
Sytuacja jest opanowana. Dozorowany jest obszar pomiędzy Dębową Górą i Tchórzymi Grzędami (Basen Środkowy Północ Biebrzańskiego Parku Narodowego), gdzie utrzymują się zarzewia ognia. W pogotowiu trwają jednostki Państwowej Straży Pożarnej oraz Ochotniczej Straży Pożarnej. (...)
Szacowana powierzchnia pożaru to ok. 5-6 tys. ha.
Mamy nadzieję, że spadnie prognozowany deszcz i pożar się nie odrodzi. A odrodzi się przyroda. Jeśli spłonęły głównie zeszłoroszne suche liście trzcin i turzyc, to te rośliny powinny teraz wypuścić nowe pędy. Bagna powinny się zazielenić, a zwierzęta, którym udało się przetrwac pożar, będa mogły na nie wrócić.
W zeszłym roku wczesną wiosną płonęły Bagna Olmańskie na pograniczu Ukrainy i Białorusi. W maju, spalone wcześniej kępy turzuc miały już świeże zielone "czupryny"...